Tak wiem, wiem, że dawno tutaj nic nie pisałam, a blog ten zapewne okrył się już grubą wrstwą kurzu i pajęczyn, ale postanawiam zrobić zimowe porządki ;) Ostatnio mało scrapuje, a jest to spowodowane kompletnym brakiem czasu. Niestety, szkoła pochłania mój czas niczym ogromny odkurzacz. Jednak wystarcza mi czasu na przeglądanie blogów i for internetowych.
Jak zobaczyłam te cukieraski, które dziewczyny ostatnio rozdają, to ślinę mam do pasa. Spójrzcie same:
Smakołyki u
Anny-Marii
Czesanka wełnista do zdobycia tu:
Jak widać, nazbierało się tego, i to całkiem spora liczba. Teraz pozostaje mi tylko czekać na wyniki losowań. Pozdrawiam ciepło, i obiecuję, że za jakiś czas pojawi się jakaś notka z moimi prackami ;)
